Od kilku tygodni atmosfera wokół spółki Getback rozpala emocje analityków i inwestorów. Szczególne kontrowersje budzi fakt, iż spółka wyemitowała obligacje za niecałe 2,6 mld zł, które zostały zakupione przez 9242 podmioty. Należy podkreślić, że w tym 9064 z nich to osoby fizyczne, które zakupiły obligacje, które były gorliwie reklamowane przez pośredniczące banki. UKNF poinformował, iż podjął działania sprawdzające zaangażowanie poszczególnych instytucji finansowych w oferowanie obligacji Getback oraz ewentualne nieprawidłowości, które mogły wystąpić w procesie sprzedażowym.
Obecnie spółka ma prawdopodobnie ogromne problemy finansowe, lecz trzeba zauważyć, iż rating oferowanych obligacji w momencie ich sprzedaży już nie był wysoki i oscylował wokół oceny „B” oznaczającej relatywnie ryzykowne papiery wartościowe. Problemy spółki dodatkowo podsycają fałszywe komunikaty wysyłane z jej zarządu o rzekomych rozmowach nt. wsparcia finansowego z partnerami z PFR i PKO BP, które zostały zdementowane przez te instytucje.
Co dalej z wierzycielami Getback? Czy wyceny potencjału firmy były prawidłowe? Czy prezentowane obligacje zostały ocenione i sprzedane z dochowaniem wszelkich procedur? Istnieje duże ryzyko wystąpienia nadużyć, lub nawet oszustw, które mogą być przyczynkiem do pozwów sądowych. IEG dysponuje doświadczeniem i wiedzą niezbędną do wsparcia takiego postępowania.